Moim głównym zajęciem jest głęboka praca poprzez ciało, uwzględniająca ciało, emocje i umysł. Zajmuję się terapią manualną i rozluźnianiem mięśniowo- powięziowym, ale korzystam także z innych sposobów, które mogą być przydatne w danej chwili. 20 lat temu ukończyłem pierwszy kurs masażu. Od tamtej pory ukończyłem ponad 35 kursów, warsztatów i szkoleń w dziedzinie pracy terapeutycznej i rozwojowej. Holistyczne podejście do pracy, życia i świata towarzyszy mi od wielu lat.
Prowadziłem warsztaty z EFT – technik emocjonalnej wolności, masażu dla studentów SGH oraz masaż dla par. Rozwijam warsztaty pracy z ciałem, podczas których dzielę się swoim doświadczeniem. Odbiór mam bardzo dobry.
Mam poczucie, że zmiana w moim życiu nastąpiła wraz z decyzją o pierwszym szkoleniu z masażu. Stałem wówczas na bezdrożu, po porzuceniu architektury i nie wiedziałem co robić. Kolejne decyzje wynikały z tej pierwszej i były konsekwencją, związaną z ciekawością i chęcią własnego rozwoju zarówno zawodowo jak i osobiście.
Jak jestem z wiązany z HST? To miłość od pierwszego spotkania, pierwszej kawy na tarasie w Gajrówce. Jeszcze nie związani, ale już nie obojętni wobec siebie.
Kiedyś sporo malowałem, grałem na instrumentach, uprawiałem sporty walki i siłowe. Dziś odkrywam radość z dłubania w drewnie w warsztacie. Uwielbiam ostre noże i ostre papryczki. Spełniony w miłości z ukochaną Anią.